czwartek, 14 listopada 2013

Sposób żywienia ludzi ubogich, dietą prozdrowotną?



Zawsze wychodziłam z założenia, że nie można bezkrytycznie podchodzić do różnych zagadnień, nowości, informacji, z którymi mamy do czynienia. Niezwykle interesujące jest wgłębić się w jakiś temat na tyle, żeby móc wykształcić sobie własny punkt widzenia na daną sprawę. Tak też było i w tym przypadku. Uważam, że nie sposób poruszać tematu jakim jest dieta śródziemnomorska, nie napomknąć chociażby w kilku zdaniach o tym, jak ta dieta kształtowała się na przestrzeni lat.

Dieta śródziemnomorska, jaka jest rekomendowana chociażby przy schorzeniach układu krążenia, wywodzi się z tradycyjnego sposobu żywienia mieszkańców basenu Morza Śródziemnego. I słowo "tradycyjne" ma tutaj duże znaczenie, bowiem dzisiejszy sposób odżywiania się większości (w szczególności młodych) mieszkańców tych krajów jest daleko odmienny od diety mającej korzystne działanie dla naszego zdrowia. Przyczyna, to oczywiście wszechstronna globalizacja społeczeństwa. Warto więc dotrzeć do korzeni, by dowiedzieć się, jak i dlaczego narodziła się dieta śródziemnomorska.


Należy zatem przenieść się do czasów starożytnych. Okazuje się, że Grecy czy Rzymianie wcale nie jedli na co dzień pomidorów, makaronów, bakłażanów i innych kojarzących się nam z dietą śródziemnomorską produktów. Podstawą był chleb, wino i oleje roślinne, przede wszystkim oliwa z oliwek. Mięso jadano stosunkowo rzadko (im biedniejsze społeczeństwo, tym rzadziej), za to ryby i owoce morza, których mieli pod dostatkiem pojawiały się często na stołach Rzymian i Greków. Dodatkowo w ich diecie obecne były owcze sery, pojedyncze warzywa, grzyby. Gorzej mieli niewolnicy, których skromny, miesięczny przydział obejmował chleb, trochę oliwy i oliwek i ewentualnie solone ryby. O mięsie niewolnicy mogli jedynie pomarzyć.

Pomidory, ziemniaki, papryka, kukurydza czy fasola zagościły w diecie śródziemnomorskiej dopiero po odkryciu Ameryki, a obecność w diecie śródziemnomorskiej np. cytrusów, kasz, ryżu, bakłażanów czy przypraw jest wynikiem wpływu kultury muzułmańskiej. 

Jak widać, rodzaj żywienia zależał od zamożności społeczeństwa. Można się domyśleć, że w czasach gdy do dyspozycji było już więcej produktów, mieszkańcy krajów znad Morza Śródziemnego urozmaicali swoją dietę, tym co byli w stanie samodzielnie wyhodować, a dalej żeby potrawy nie były zbyt monotonne stosowano wiele przypraw, tworzono czasochłonne potrawy lub potrawy "zbierane", jak np. paella w Hiszpanii czy risotto we Włoszech. "Zbierane", gdyż w zasadzie składnikami było to, czego było tam pod dostatkiem, z czego prawdopodobnie nie można już było niczego innego, podzielnego i smacznego przygotować dla dużej, niezbyt zamożnej rodziny. 

Obecnie produkty, który są wliczane do diety śródziemnomorskiej nie są jednak tak tanie. Niestety gdy pojawia się popyt na dany towar, a w tym przypadku są to produkty określane jako zdrowe, rekomendowane, to od razu ich cena rośnie. Tak samo wraz z popularnością, obecnie cenione są także umiejętności i czas poświęcony na przygotowanie różnego rodzaju pierożków, makaronów i innych potraw. 

Podsumowując, dieta śródziemnomorska jest dietą ludzi biednych, a różnorodność i bogactwo smaku miało urozmaicić posiłki tych ludzi. Niewielkie ilości mięsa czy nabiału, nawet pełnotłustego w połączeniu z dietą bogatą w błonnik, antyoksydanty, oliwę i tłuste ryby nie powodowały miażdżycy i chorób serca, a wręcz je ograniczały. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz